Listopad – grudzień 2007
Ufff, w tym okresie sporo się działo, a także będzie się dziać, zanim zakończymy bieżący rok 🙂
Wciąż czekamy na oficjalne pozwolenie z PKP na rozpoczęcie remontu wcześniej wspomnianego budynku. Nie możemy się doczekać, żeby rozpocząć tam działalność i nieść pomoc potrzebującym.
Od połowy października wznowiliśmy wydawanie ciepłych posiłków dla bezdomnych. Robimy to we wtorki, na dworcu Biacomexu. Warzywa i wkładkę mięsną do zup otrzymujemy od ofiarodawcy prywatnego i z marketu Carrefour, a pieczywo z Piekarni Okruszek (serdecznie dziękujemy!).
W dn. 17 grudnia (poniedziałek), planujemy o g. 18:00 spotkanie wigilijne dla naszych dorosłych podopiecznych (min. bezdomnych), a wcześniej w sobotę, 15 grudnia, choinkę dla dzieci uczęszczających na zajęcia świetlicowe. Na spotkanie wigilijne dla dorosłych zaprosiliśmy pana Piotra Stępniaka, który swego czasu był handlarzem narkotykow i pobierał haracze, ale podczas jednej ze swych odsiadek nawrócił się do Pana Jezusa Chrystusa i doświadczył całkowitej odmiany życia. Wierzymy, że jego historia stanie się światłem nadziei dla wielu z naszych podopiecznych.
Aha, jeszcze coś – nasza dzielna prezes kupiła starego busa, którego używa również na potrzeby stowarzyszenia:-)
No comments yet.